13 maja

WYTRENUJ SWOJE SZCZĘŚCIE

Zależy Tobie na wyglądzie Twojego ciała – myślisz, że to Ciebie uszczęśliwi. Wzmacniasz i rozciągasz mięśnie, by stawały się większe i widoczne. Chodzisz na siłownię, byś z uśmiechem patrzył na siebie w lustrze. A czy kiedykolwiek trenowałeś swój mózg? Co z najważniejszym mięśniem, który naprawdę może pomóc Tobie osiągnąć szczęście?


„Mózg jest mięśniem mogącym ruszyć świat.” 

Stephen King

A jak nie świat to na pewno twoje życie.

Japoński eksperyment szczęścia


Dane: Uniwersytet Kioto. Japońscy naukowcy. 51 badanych osób. Średnia wieku 23 lata.

Przebieg: Badani zostali zapytani o poziom ich szczęścia. Ci, którzy określali go jako bardzo wysoki mieli w przedklinku więcej istoty szarej, niż ci nieszczęśliwi.

Wniosek? Mózgowy przedklinek jest odpowiedzialny za poczucie szczęścia.

-  Czyli swoje szczęście mogę wytrenować?

- Dokładnie tak! Możesz sprawić, że dzięki regularnym, intensywnym ćwiczeniom będziesz bardziej szczęśliwy.

Nie bój się jednak. Nie mówię wcale, że masz wzmacniać swój przedklinek licząc ciągi geometryczne kilka godzin z rzędu albo zapamiętując wiersze Słowackiego (to pomogłoby mózgowi, ale nie zwiększyłoby poczucia szczęścia). 


Wybierz 1 z 4 treningów na szczęście.

UWAGA! Poziom trudności wzrasta razem z poziomem poczucia nieszczęścia. Dobierz intensywność swoich ćwiczeń odpowiednio do twojego szczęścia.

PIERWSZY TRENING: BĄDŹ WDZIĘCZNY I KOCHAJ W KAŻDEJ GODZINIE ŻYCIA


Dla kogo? Człowiek bardzo nieszczęśliwy.

Ten trening polega na dziękowaniu i kochaniu w każdej godzinie twojego życia. Jeden dzień trwa 24 godziny. Trening wymaga od Ciebie, byś codziennie zebrał co najmniej 15 podziękowań, pozytywnych wyznań lub zachowań.

Uwagi: W każdej godzinie Twojego życia dzieje się coś pięknego, za co możesz podziękować. W każdej godzinie Twojego życia ktoś potrzebuje miłości, którą ty możesz mu okazać.

DRUGI TRENING: SPĘDZAJ CZAS TYLKO ZE SOBĄ


Dla kogo? Człowiek nieszczęśliwy.

Trening zakłada nieegoistyczne spędzanie czasu tylko ze sobą (max. 3 razy/ tydzień). Trenuj śmianie się do siebie i z samego siebie. Pracuj nad zaakceptowaniem myśli, emocji, talentów i tego, jak wyglądasz. Zacznij ze sobą rozmawiać. Dowiedz się, czego potrzebuje twój umysł i ciało. Nie bój się pobyć czasem sam na sam.

Uwagi: Twoje szczęście jest w tobie. Tylko ty masz wpływ na twoje życie. Jeżeli nie potrafisz dogadać się sam ze sobą – to jak dogadasz się z innymi? Jak nie chcesz sam do siebie się uśmiechnąć – jak uśmiechniesz się do niego? Skoro siebie nie akceptujesz – czy ona będzie potrafiła ciebie polubić?


Kontakty twarzą w twarz mogą uczynić nas zdrowszymi, mądrzejszymi i szczęśliwszymi. Susan Pinker


TRZECI TRENING: PRZEPROWADŹ SIE NA WIEŚ


Dla kogo? Człowiek trochę szczęśliwy.

Trening polega na naśladowaniu ludzi na wsiach, którzy są ze sobą w szczególnej relacji. – Znają siebie nawzajem. Czekają na wspólne rozmowy i bardzo je lubią.

Poznaj ludzi dookoła ciebie. W każdym tygodniu umów się na randomowe spotkanie z kimś. Nie bój się zagadywać ludzi w liceum, na ławce w parku, w McDonals’s, w kinie na łzawej komedii albo w piekarni.

Uwagi: Kontakt twarzą w twarz jest milion razy lepszy, niż ten, który nawiązujemy w social mediach. Sympatyczna rozmowa jest w stanie poprawić rodzinne relacje, zdrowie albo zarobki. Jeden bank przez rok ocieplał stosunki między pracownikami. Zyski, jakie odnieśli oszacowano na 15 milionów dolarów.

CZWARTY TRENING: ROZWIJAJ SIĘ 7 MINUT DZIENNIE


Dla kogo? Człowiek prawie szczęśliwy.

Poświęcaj 7 minut każdego dnia na rozwijanie swojej wiedzy albo umiejętności. 7 minut da tobie 49 minut tygodniowo, 3 i pół godziny miesięcznie, 42 godziny rocznie, a zakładając, że będziesz żyć jeszcze co najmniej 10 lat to da 425 godzin. 425 godzin, które mogą tobie pomóc rozwinąć biznes plan, zbudować wizerunek, nauczyć się szyć albo stawać na głowie.

Uwagi: Niech będzie tych minut dokładnie 7. W Biblii liczba 7 symbolizuje właśnie pełnię i doskonałość. A chyba chcesz stawać się coraz bardziej doskonałym?


. . .

Zanim cokolwiek zaczniesz, musisz ogarnąć coś najważniejszego. – Wszystko zaczyna się w twojej głowie. – Dopóki nie zmienisz myślenia, swojego stosunku do całego świata i nie przestaniesz narzekać na to twoje nieszczęśliwe życie to nie zrobisz nawet pół kroku na przód. Będziesz się ciągle cofać w swoim rozwoju.

Leo Tolstoy powiedział coś bardzo mądrego: If you want to be happy, be”.

Proste, prawda?

8 komentarzy:

  1. Najbardziej podoba mi się pomysł z przeprowadzeniem się na wieś ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Mysle, ze rozwoj sfery "psychicznej" jest rownie wazny jak rozwoj ciala ;) powinno isc w parze ;) pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, masz naprawdę rację! Jedno bez drugiego działa słabo :)

      Usuń
  3. rzeczywiście wytrenowany mózg się przydaje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakże inaczej. To nasza potężna siła w nas. Wiadomo, oprócz serca ;)

      Usuń

TOP