13 września

DLACZEGO ON CIEBIE NIE CHCE?

Widzisz, życie to nie jest bajka. Ani nawet komedia romantyczna z oklepanym happy endem. W życiu nie wszystko skończy się miłością do grobowej deski i wielkimi pocałunkami przy blasku księżyca. Bo może być tak, że ten facet twoich marzeń, z którym chciałaś ułożyć sobie życie jest po prostu tobą niezainteresowany. Obchodzisz go mniej niż wynik meczu hokeja drużyny z Paragwaju z drużyną Urugwaju. On ciebie nie chce. Dlaczego?



Bo jesteś b r z y d k a. Ostatnio rozmawiałam z moim znajomym, który ochoczo mnie przekonywał, że wygląd to nie wszystko. Liczą się cechy charakteru, wyobraźnia, rozum. Ale prawda jest taka, że ty też chciałabyś wyjść za mąż za faceta, który jest trochę przystojny i chociaż odrobinę przypomina Ryana Goslinga. Poza tym pewnie niejednokrotnie czytałaś, że twoje myślenie ma ogromny wpływ na to, jak postrzegają ciebie inni. I znowu się powtórzę, ale tak. To, co myślisz o sobie jest lustrem opinii ludzi, których spotykasz.

Bo jesteś m a ł o interesująca. Nie masz żadnej pasji. Twoim jedynym hobby jest oglądanie serialu "Suits". Swoje najdłuższe wakacje życia zmarnowałaś na spaniu przeplatanym z jedzeniem. I ogólnie to niby się tobie coś tam chce, ale jednak nie za bardzo. Nie potrafisz zainteresować swojego odbiorcy rozmową. Nie wiem, czy ty się wstydzisz ludzi czy konkretnie z tym jednym chłopakiem nie potrafisz znaleźć wspólnego tematu, ale twoja rozmowa się nie klei. Mówisz za dużo o sobie. Dobrym rozmówcą jest nie ten, który godzinami plecie o sobie trzy po trzy, lecz ten, kto jest wybitnym słuchaczem. Paradoks, prawda? Ludzie lubią mówić o sobie i odpowiadać na zadane pytania, dlatego pytaj i daj szansę jemu, by to on popłynął z tą swoją opowieścią.

Bo jesteś z b y t miła. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Wydawać by się mogło, że bycie miłym to klucz do sukcesu w każdej dziedzinie życia. Szkoda tylko, że jednak tak nie jest. Nie wiem, czy to naukowo już udowodnione, ale bycie zbyt miłym dla mężczyzn, odstrasza. Niby wszystko jest fajnie. Niby zrobisz mu do pracy świeżą kawę, zapłacisz za niego rachunki, przyjmiesz jego punkty karne na swoje prawo jazdy, pożyczysz mu książki i niby powinno być dobrze. On tobie z ręki je. On jest tobie za wszystko wdzięczny. On powinien ciebie za to kochać. Ale nie kocha. Faceci muszą się o kobietę postarać. To trochę jak ze zdobywaniem pożywienia ludzi pierwotnych. W sumie brzmi to śmiesznie, ale oni serio muszą wiedzieć, że sami zdobyli twoje serce. Daj im szansę, żeby się wykazali. 

11 komentarzy:

  1. Świetnie wszystko ujęłaś. Trzeba wiedzieć kiedy odpuścić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dokładnie tak, świetnie to ujęłaś :) nienawidzę tych użalających się nad sobą dziewczyn '' nie mam pasji i ogólnie nikt sie mną nie interesuje, dlaczego ? przecież ja interesuje się samymi chłopakami, którzy nie mają innego życia poza telewizją jedzeniem i łóżkiem." albo '' a tam nie będę dbała o swój wygląd, przecież ja zwracam uwagę na zaniedbanych chłopaków.. to takie fajne ..." brr, zero empatii

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezmiernie mnie śmieszy, jak ktoś mówi, że wygląd to nie wszystko ;) Nieważne jak cudny ktoś będzie miał charakter, to bez pociągu fizycznego dobrze związkowi nie wróżę. No i jako główny punkt 'czemu on Ciebie nie chce' dałabym po prostu 'nie jesteś w jego typie'. Możesz być 'zajebistą laską', z milionem zainteresowań, charakterem przyjaznym, acz zadziornym, a on może woleć fleję z chipsami i serialem. I dzięki Bogu, gdyby wszyscy napalali się na jedno, to w końcu zabrakło by 'towaru' :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem dla kogo jest ten ,,poradnik", ale na pewno nie dla dorosłych osób. Gdybym miała naście lat, nie miała chłopaka i to przeczytała, wybacz, ale popadłabym w depresję, jeżeli nie miałabym mocno wyrobionej opinii o swojej osobie. Jak można napisać, że chłopak Cię nie chce, bo jesteś brzydka? No nie każdy jest urodziwy, ale bez przesady. Albo, że jesteś nijaka? No ludzie. Nie każdy ma 50 pasji. A jakoś ludzie się dobierają w pary. Masz zapewne odbiorców w różnym wieku, więc może zwracaj uwagę, czy nie sprawisz komuś przykrości swoim wpisem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, ten poradnik nie jest ani dla dorosłych, ani nawet dla nastolatek. Najzwyczajniej w świecie to kolejny a'la pastiż na tematy około damsko-męskich relacji. Można wychwycić w tym tekście jednak rzeczy, nad którymi warto się zastanowić. Punkt pierwsze - twoje myślenie wpływa na opinię innych ludzi n atwój temat. Zatem mów i myśl o sobie dobrze. Punkt drugi - warto jest mieć zainteresowania lepsze niżeli oglądanie seriali, a jeżeli już to oddać się temu w całości i być mistrzem w choć jednej dziedzinie życia. Po trzecie - czasem nie warto być miłym, szczególnie dla tych, którzy o twoim istnieniu przypominają sobie, gdy czegoś potrzebują. :)

      Usuń
  5. Drugi podpunkt jest mega prawdziwy :P z resztą i trzeci - nie mozna byc zbyt miłym, bo facet wejdzie na glowe, a potem zostawi.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ano właśnie. Co do pierwszego punktu, wygląd niby nie jest ważny, zdecydowanie nie najważniejszy, ale zazwyczaj przy pierwszym spotkaniu facet nie wie, że masz poczucie humoru, interesujecie się tym samym i ogólnie nadajecie na tych samych falach, musi być to COŚ co jakkolwiek go na starcie zainteresuje - najczęściej jest to wygląd, chyba, że ludzie poznają się w internecie, wtedy to jest troszkę inaczej. Nikt nie mówi, że trzeba wyglądać jak Eva Longoria czy Jake Gyllenhaal - gusta są różne i nie trzeba być ogólnym ideałem piękna, żeby komuś się podobać :)

    Nie można się też faktycznie "kłaść" pod facetem, płaszczyć czy coś - z tym zdobywaniem to też tak trzeba wyważyć, żeby gość nie pomyślał, że jesteś mimozą, a jego wysiłki idą na marne bo nie widać inicjatywy z Twojej strony ;D



    OdpowiedzUsuń
  7. ......bo po prostu do siebie nie pasujecie niezależnie od tego jak wspaniali oboje jesteście :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moim postanowieniem od dawna jest, aby dla nikogo się nie zmieniać, nawet jeśli tym kimś będzie super przystojny facet. Kiedyś usłyszałam, że jeśli jakiś facet ma mnie pokochać, to pokocha mnie nawet w szlafroku i bez makijażu. Jednak to właśnie wygląd jest rzeczą, na którą zwracamy uwagę, choć wszyscy zarzekają się, że wygląd nie ma znaczenia. Co do trzeciego punktu, nigdy nie miałam z tym problemu. Jestem osobą, która mówi zanim się zastanowi, dlatego miałabym trudności z byciem osobą bardzo miłą. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prawda. Niestety - jednym się podobamy, innym nie. Tych drugich jest zdecydowanie więcej i zwykle 100% tych, którzy podobają się nam.

    OdpowiedzUsuń

TOP