Najważniejsze w naszym życiu to
mieć konkretny c e l, do którego bezustannie będziemy kroczyć. Tak jak wydaję mi
się, że większość z nas obiera sobie cel na wszystkie lata swojego ziemskiego życia
tak uważam, że ten wielki cel składa się z mnóstwa mniejszych, które zakładamy
sobie przy różnych okazjach – Nowy Rok, Wielki Post, 47 dni do swoich urodzin.
Tylko, że nierzadko kończy się na zakładaniu i planowaniu podcelów, niżeli na
ich realizacji. Właśnie o tym będzie dzisiejsza lekcja.
Przez ostatnie dwa miesiące oboje planowaliśmy. A to najpierw obieraliśmy konkretne działania, które
przybliżą nas do spełnienia postanowień. Tak potem myśleliśmy, co i jak zrobimy.
Dzisiaj zaczynamy wcielać to w życie! Po prostu.
Zacznij tu, gdzie jesteś i zrób
to, co możesz.
Niektórzy ludzie ciągle znajdują
konkretne powody do tego, by nic nie robić. Jeżeli jednak są usatysfakcjonowani
ze swojego życia to super, niech tak zostanie. Tylko, że częściej słyszę jak mówią, że wszystko jest beznadziejne. Odpowiadam im zazwyczaj, że mają to
zmienić. A oni (z resztą ja też jeszcze do niedawna) znajdują setki, miliony
wymówek do tego, by jednak nic nie robić. Bo a to nie mają pieniędzy, żeby coś
osiągnąć. A to nie mają kontaktów. A to za dużo na głowie i nie mogą znaleźć
czasu.
Zamknij w skrzyni te wszystkie „nie mam pieniędzy, czasu, kontaktów” i
zacznij wreszcie siebie realizować. Użyj tego, co masz. Zrób to, co możesz.
Reszta przyjdzie wraz z twoim zaangażowaniem i wynikającą z tego ciężką pracą.
Realizuj postanowienia krok po
kroku.
Jasne, że branie za dużo na swoje
barki może poskutkować zupełnie odwrotnym efektem, niżeli ten, którego
oczekujemy. Warto jest znaleźć złoty środek. Zacząć od jednej rzeczy. Ukończyć.
Zabierać się za kolejny podcel. To właśnie małymi kroczkami możesz dojść do
szczęścia. Małe kroki zaprowadzą ciebie do samospełnienia.
Znajdź wsparcie.
Nawet mając najwięcej motywacji
na świecie i chcąc osiągnąć coś tak bardzo, może się nie udać. Znajdź wsparcie w
drugim człowieku. Znajdź osobę, do której się udasz, kiedy nie będziesz chciał
niczego zrobić. Osobę, która podpowie tobie, co dalej. Osobę, która rozjaśni te
miejsca w twoim życiu, w których jeszcze panuje ciemność.
Zadanie na marzec jest mega
trudne, ale nie zniechęcaj się – ZACZNIJ DZIAŁAĆ.
I najważniejsze - zacznij działać od dziś - nie czekaj do poniedziałku :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie - dzisiaj, teraz, ta chwila to idealny moment! :)
UsuńPodoba mi się bardzo zdanie: zacznij tu gdzie jesteś inzrób, co możesz. Mega motywujące:)
OdpowiedzUsuńCieszę się! :)
Usuń