22 kwietnia

Piętnasty rozdział życia.

"Odkładamy życie "na potem". Myślimy, że teraźniejszość nie jest odpowiednim momentem, aby żyć pełnią życia. Czekając na ten moment możemy nigdy nie zacząć żyć." 
~T.H.Hanh

Minął kolejny rok mego bytowania na tym świecie. Dziś kończę czternasty rozdział życiowej książki. Podsumowuję, bilansuję, mnożę i dodaję. Ten rok nie był najgorszy, z resztą najlepszy też nie był. Snułam wiele planów, miałam pełno pomysłów i potrafiłam marzyć o rzeczach nieosiągalnych, ale nie starczyło mi odwagi, by przerodzić sny w rzeczywistość.
Zaczynając piętnasty rozdział zakładam sobie kilka celi, jeden główny - być najlepszą wersją samej siebie. Zrobić wszystko, by patrzeć w lustro z uśmiechem i by patrzeć w serce z jeszcze większym uśmiechem.
Nie chcę, by moje działania kończyły się tylko na snuciu, dlatego drugim celem będzie wolne, ale efektowne wprowadzanie w życie moich planów, realizowanie pomysłów i spełnianie marzeń, które uzbierały się przez cały uprzedni rok. Nie będę czekać na moment, który byłby dla mnie odpowiednim. Nie będę odkładać niczego na jutro. Bo dzisiaj, teraz, jest najlepszą chwilą, by zacząć walczyć o swoje marzenia, by zacząć realizować swoje plany i by zacząć żyć!


Miłego popołudnia,
Marta.

13 komentarzy:

  1. No to powodzenia i wszystkiego dobrego

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękne zdjęcie :*

    http://newlifewithfashion.blogspot.com/2013/04/450-blue-sky.html

    OdpowiedzUsuń
  3. wszystkiego najlepszego
    sto lat

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzeba dążyć do spełniania swoich marzeń ;) Wszystkiego najlepszego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Marta, kochana, wszystkiego dobrego, zdrowia, szczęścia, dalszych blogowych sukcesów i wszystkiego czego zapragniesz!:** <3 Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkiego najlepszego! Piszesz naprawdę świetnego bloga, bardzo lubię go czytać. Pozdrawiam.
    bosagory.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. najlepszego! sto latek i wgl, spełnienia wszystkich marzeń ;)
    tak trzymaj. spełniaj marzenia, żyj pełnią życia, żebyś potem nie musiała żałować, że czegoś nie zrobiłaś. z własnej perspektywy wiem, że lepiej żałować, że się coś zrobiło, niż że się czegoś nie zrobiło.
    jeszcze raz, wszystkiego najlepszego! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze piszesz - rób to dalej, jesteśmy obydwie nastolatkami i obdywie prowadzimy blog tylko ja dopiero zaczynam --> kindofeveryday.blogspot.com Mam nadzieje, że będziesz ze mną i będziesz mnie wspierała bo chcę coś zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  9. witam koleżankę z niedaleka ':D

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo dobrze napisane. Ja wczoraj również zaczęłam spełniać swoje marzenia. Jeźeli jesteś ciekawa efektów, to zapraszam na: ewaemm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Być najlepszą wersją samej siebie to najlepsze wyzywanie, jakie mogłaś sobie założyć. Wszystkiego najlepszego i oby następne lata były coraz lepsze :)

    OdpowiedzUsuń

TOP