Wszystko, co nas otacza ma swój urok. Wszystko, co nas otacza zostało stworzone z myślą o nas, o tym byśmy się zachwycali i radowali tu, gdzie mieszkamy. Wszystko, co nas otacza jest kwintesencją tego, o czym skrycie marzymy, a czego zupełnie nie dostrzegamy.
Marzę o bardzo wybujałych rzeczach, ale w głębi duszy potrafię oddać wszystko za filiżankę zielonej herbaty pitej o poranku na zielonej, jeszcze muśniętej rosą trawie.. gdzieś w środku samej siebie posiadam ogromne pragnienie ciszy, spokoju, odrobiny błogości.. w moim sercu, w którym schowane są wszystkie moje marzenia i małe radości, w którejś z komór zachomikowałam chęć dostrzegania tych mniejszych stworzeń..- motyli, czy pszczół, dzięki którym mogę cieszyć się stokrotkami kwitnącymi na łące, oglądając gladiole stojące w mym wazonie mogę delektować się złocistym skarbem, jakim jest miód.. Wszystko, co nas otacza zostało stworzone tak, by każdemu z nas dogodzić, by każdego marzenia spełniły się choć w kilkunastu procentach. To piękne, tylko tyle mogę napisać, bo jakie słowa mogą równać się z widokiem rozkwitających lilii, albo siedmiokolorowej tęczy.. Jakie?
Miłego weekendu,
Marta.
ładnie
OdpowiedzUsuńhttp://newlifewithfashion.blogspot.com/
ładne zdjecia :D
OdpowiedzUsuńDzięki..:D
UsuńFajne ;D
OdpowiedzUsuńPosiadasz ten styl pisania, o który jestem zawsze zazdrosna, bo bardzo mi się podoba... Po prostu piękny. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło, gdy czytam tak miłe słowa odnośnie tego, co kocham - pisania..:))
UsuńPiękne zdjęcia!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo..:))
Usuńświetne zdjecia :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na palistory.blogspot.com i również liczę na komentarz :)