01 lipca

Moje plany na lipiec! + NIEZAWODNY PLANER "Planujemy nieznane!" DO POBRANIA

Zazwyczaj jest tak, że planowanie czegoś nowego w moim życiu napawa mnie dzikim optymizmem. Mówię dzikim, bo mam na myśli: niepoprawnym, nieżyciowym i nieadekwatnym mierzeniem moich sił na zamiary. Lubię planować duże cele. Lubię planować budowanie całej masy nawyków. 
I to wszystko byłoby super. I samej sobie chętnie zaczęłabym bić brawo, gdyby nie fakt, że jestem w tym wszystkim jak w gorącej wodzie kąpana. Zamiast skupiać się na realizacji tylko jednego celu. Czy pracować nad wprowadzeniem tylko jednego nawyku. Ja się rozdrabniam i chcę wszystko mieć zrobione od razu, razem, teraz, już. 

Chcę, żeby moje życie zmierzało w konkretnym kierunku. Dlatego w lipcu zmieniam taktykę. Wykorzystam miesięczny planer „Planujemy nieznane!”.


PLANER „Planujemy nieznane!” - o co chodzi?



> Został stworzony po to, byśmy mogły uczyć się stawiania małych kroków w drodze do odkrywania, jak niesamowicie dobre może być nasze życie.

> Składa się z 7 ultra krótkich i przyjemnych segmentów, które dobrze jest uzupełnić swoimi celami, założeniami i postanowieniami.

> Możesz pobrać klikając TUTAJ (planer otworzy się wówczas na dysku Google, a gdy klikniesz na drukarkę w prawym górnym rogu to zacznie się drukować).

5 komentarzy:

  1. Świetny pomysł z tym planerem! Mam już swój, jednak gdy mi się skończy to wiem, gdzie sięgnąć po kolejny! :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny pomysł na planer, gratuluję kreatywności.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bardzo lubię takie rozwiązania. Ta opcja jest prosta i minimalistyczna więc czemu nie?

    OdpowiedzUsuń
  4. Planner to świetna rzecz, sama sie o tym przekonałam. Czasem przeglądam go wstecz i widze ile juz osiągnełam:)

    OdpowiedzUsuń

TOP