Bardzo lubię świętować. I to właściwie z każdego możliwego powodu. Ukazanie
się długo wyczekiwanej książki? Świętuję. Powrót ulubionego serialu do
telewizji? Świętuję. Nowy wpis na blogu? Świętuję. (Jak się pewnie domyślacie po
częstotliwości wpisów – świętowania z tego powodu nie uświadczam zbyt często,
ale jeżeli już to staram się cieszyć tym możliwie jak najdłużej.) A skoro tak
błahe rzeczy wzbudzają we mnie chęć świętowania to pomyślcie, co się dzieje, gdy
przychodzi mi świętować.. moje urodziny! Dzika rozkosz, jaka mi wtedy
towarzyszy jest prawie porównywalna do tej, gdy zobaczę cokolwiek z myszką
Minnie. No i tak. Dzisiaj są moje
siedemnaste urodziny. Czy się cieszę? O, to mało powiedziane! Mam wrażenie, że
świętowanie zaczęłam już w zeszły wtorek, bo właśnie od tamtego wtorku leżę chora
w łóżku całymi dniami i przypominam zwłoki. Planując ten wyjątkowy dzień nie
zamierzałam leżeć w piżamie z nadrukowaną jelenią głową i jako jedynego przyjaciela mieć pilot
do telewizora, ale cóż – tak się stało. Dzień jeszcze długi. Godzina dopiero około
poranna. Mam nadzieję, że coś (albo ktoś) mnie zaskoczy. I to pozytywnie.
Tymczasem udaję się do kuchni, by zrobić sobie super – wypasioną, idealną na świętowanie
siedemnastych urodzin (sic!) herbatę z miodem i cytryną. A co. Istna
rozpusta. Niech przełyk pozna rozkosz właścicielki.
Jeżeli chcecie mi składać życzenia to chętnie Wam podpowiem, żeby obyło
się bez tych zbędnych. Życzcie mi szybkiego powrotu do zdrowia (czuję, że to
już niedługo) i osiągnięcia wszystkiego, co sobie zaplanuję. Albo chociaż połowy tego.
Poza tym wodoodporna jest już na snapie! Super zdjęcia, filmy i moje świetne żarty możecie znaleźć tylko tam, @wodoodpornablog
Poza tym wodoodporna jest już na snapie! Super zdjęcia, filmy i moje świetne żarty możecie znaleźć tylko tam, @wodoodpornablog
No to zdrówka i spełnienia marzeń! A zdjęcie bardzo fajne;)
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej łatwo złożyć Ci w tym roku życzenia.
OdpowiedzUsuńPowrotu do zdrowia i spełnienia marzeń! ;)
Dziękuję pięknie Kochana! :)
UsuńMarta, wracaj zatem do zdrowia!
OdpowiedzUsuńA co do świętowania - jak najbardziej jestem za. Trzeba się umieć cieszyć nawet z tych małych rzeczy - i ludzie specjalnie się tego uszą uczyć. Dlatego jeśli masz tak że umiesz się cieszyć z byle pierdoły - to nigdy nie przestawaj i pielęgnuj to w sobie ;)
Zdrówka, no i spełnienia marzeń oraz planów :)
OdpowiedzUsuńŚwiętowanie to mega ważna sprawa! Pozwala człowiekowi przypomnieć sobie, że jest coś więcej poza naszymi obowiązkami i rutyną dnia codziennego. Także nie przestawaj i zdrowia!
OdpowiedzUsuńW takim razie wszystkiego najlepszego, powrotu do zdrowia i aby spełniło się to co zaplanowałaś :)
OdpowiedzUsuń