Egzystencja w dzisiejszych czasach traci już jakiekolwiek wartości moralne. Wszystko kręci się wokół posiadania, gromadzenia, wydawania. Ogromny procent całej populacji startuje w wyścigu szczurów, żyje w ciągłym pędzie zarabiania pieniędzy i odchodząc od uznawanych za słuszne racji zaczyna bierny konsumpcjonizm. Ludzie wolą teraz imponować tym, co mają w kieszeni, niżeli tym, co gości w ich sercu. Obchodzą się niezwykle ostrożnie z każdą zarobioną złotówką, bo uważają, że pieniądze są kluczem do szczęścia. Wcale nie drugi człowiek czy możliwość rozwijania swojej pasji, a właśnie te przeklęte pieniądze. Ja jednak nie chcę pozwolić na to, by one przejęły kontrolę nad moim życiem, sama chcę zadecydować, którą z życiowych ścieżek warto wybrać, i podążając którą z nich, dotrę do upragnionego błogostanu. I Tobie także polecam takie działanie, bo każdy człowiek powinien być sprawcą swego losu, bez zniewoleń i zatraceń.
Kochani, dziękuję Wam bardzo za każdy oddany na mnie głos w konkursie Blog Roku 2013. Udało mi się dotrzeć do kolejnego etapu. Trzymajcie dalej za mnie kciuki,
Marta
A Ty wolisz mieć czy być?
Powodzenia w dalszym etapie!
OdpowiedzUsuńCóż więc mówić, takie czasy. A co do konkursu, życzę powodzenia w dalszym etapie, a nuż w tym roku się uda.
OdpowiedzUsuńNie dziękuję ^^
UsuńByć! Na sto dwadzieścia pięć procent, może nawet więcej. "Mieć" konkretną rzecz ma sens w określonym czasie, "być" będzie istotne zawsze, przez całe życie. Załamuję ręce nad ludźmi, którzy wolą w imię nowego telefonu zaniedbać pasję czy przyjaciół. Gratuluję Ci drugiego etapu i nie ukrywam, że mam nadzieję, że wygrasz :-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, "być" na całe życie, "mieć na moment. O, bardzo mi miło to słyszeć :)
UsuńByć wolę! Niestety dzisiejsi ludzie coraz bardziej skupiają się na tym, aby przede wszystkim mieć. Nowego ajfona, nowy tablet, markowe ciuchy. Nie zwracają uwagi na innego człowieka. Na szczęście nie wszyscy :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w kolejnym etapie i cieszę się, że znów jesteś ;)
być wolę, chcę i się staram:P
OdpowiedzUsuńby byc czasami trzeba miec
OdpowiedzUsuńinaczej sie nie da, jesli ktos twierdzi ze pieniadze szczescia nie daja to zwyczajnie klamie
bez pieniedzy nie da sie normalnie zyc bo wszystko sie wokol niego kreci
szkola, rachunki, podroz autobusem, wizyta u lekarza...
By być trzeba mieć, ale nie wolno gromadzić, posiadać, wydawać, by tylko wzbudzać zazdrość, by tylko łechtać własne ego. To wtedy staje się już niedorzeczne i niedobre.
UsuńŚliczny blog, zacznę wpadać częściej ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję
http://zycieihobby-asi.blogspot.com/
Trafiłam na Twój blog właśnie dzięki Blogowi Roku :D Powodzenia w dalszych atapach, chociaż niezbyt sie orientuje, moze nawet juz się skończyl, nie mam pojęcia :/
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog: dusiandkajra.blogspot.com :)
tak to się czasy zmieniają, że wystarczy mieć i prawie już się jest, pisałam o tym jakiś czas temu u siebie; http://extremely-naturally.blogspot.com/2014/01/a-jak-nie-byc-to-gdzie-byc-elitarnie-o.html popieram Twoje zdanie. pozdrawiam i gratuluję przejścia do kolejnego etapu blogera roku, dzięki temu konkursowi do Ciebie trafiłam i zostaję na dłużej! : ) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńpiękny uśmiech ♥
OdpowiedzUsuńTrawiłam na twój blog dzięki blogowi roku, gdyby nie to na pewno bym o nim nie wiedziała. A jest hna prawdę świetny ! :)
OdpowiedzUsuńOby tak dalej :*
http://werr-blog.blogspot.com/