CELEBRUJĄC CHWILE

Wszyscy dobrze wiemy, czego początkiem jest dzisiejszy dzień. Dziś rozpoczynają się te wspaniałe Święta Bożego Narodzenia, na które wyczekiwałam niecierpliwie cały rok. Przez najbliższe świąteczne dni zamierzam celebrować wszystkie mijające chwile i czynić je najpiękniejszym czasem w całym moim życiu, o którym wspomnienie pozostanie we mnie na długie lata.

A Wam, Kochani, życzę wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia, podczas których złapiecie chwilę oddechu od zabieganej rzeczywistości, i podczas których stworzycie cudowne wspomnienia,

Marta:)

TO, CO USZCZĘŚLIWIŁO #3

Czas nieustannie prze na przód. Jeden dzień depcze pięty drugiemu. Jedną chwilę przyćmiewa kolejna. Brakuje mi czasu absolutnie na wszystko, szczególnie na poszukiwanie odrobiny koloru w szarej rzeczywistości.. Jednak odkąd zaczęłam prowadzić ten comiesięczny cykl, uczę się, jak codziennie dostrzegać małe radości. I Wam także polecam rozpoczęcie czegoś podobnego, bo to, jak bardzo zmieniło się moje pojęcie szczęścia w ostatnich miesiącach jest niesamowite. Więc pora na kolejne podsumowanie - co mnie uszczęśliwiło w listopadzie?

# Zaczęłam przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia od przesłuchiwania świątecznych piosenek Michael'a Buble, tworzenia wishlisty i wykonywania kilku projektów hand-made.

# Uznałam, że dziesiątki płyt winylowych, stary gramofon i gorąca czekolada to najlepszy sposób na przetrwanie jesiennej beznadziei.

# Zaczęłam pisać pamiętnik. Już zapomniałam, ile radości sprawia mi obcowanie z prawdziwą kartką.

# Znalazłam świetną stronę do słuchania muzyki - Spotify.   

# Nabyłam idealną, białą kredkę do oczu (avon) i perfekcyjny, kokosowy balsam do ust (ziaja).

(Fot. Daria Ciarkowska)

Miłego tygodnia,
Marta

A co Was uszczęśliwiło w listopadzie?

BYĆ SZCZĘŚLIWYM

W naszych głowach pojawiają się codziennie różne myśli. Zastanawiamy się, czy nasze życie jest takie, jak zaplanowaliśmy kilka lat temu, czy robimy to, co kochamy, czy akceptujemy samych siebie, czy jesteśmy szczęśliwi... Większość z nas niestety nie jest zadowolona ze swojej egzystencji, bo tak na prawdę nie żyje jej pełnią. Zadowala się pół środkami, zamiast wspomnień gromadzi złudzenia, chce jutro zacząć zmieniać samego siebie i swoje myśli, i zapomina o tym, że teraźniejsza chwila jest najlepszym momentem, by zacząć dążyć do samozadowolenia i by zacząć żyć! 

Chcąc pomóc naprowadzić Was na właściwą ścieżkę opowiem dzisiaj o moich sposobach na bycie szczęśliwym człowiekiem.

# Delektuję się każdą chwilą i cieszę się z tych najbardziej błahych, i banalnych rzeczy.

# Otwieram swój umysł i serce na nowe doświadczenia, nowo poznane osoby.

# Nie spędzam czasu na biernym analizowaniu przyszłości. Wszystkie moje pomysły wcielam w życie od zaraz.

# Żyję według zasady: to, jaki jesteś w stosunku do innych wróci do Ciebie z podwojoną siłą. 

# Jeżeli czegoś w sobie nie lubię - zmieniam to.

# Robię to, co kocham.

# Wierzę w swoje możliwości. 

(Fot. Daria Ciarkowska)

Pamiętajmy, że szczęście jest na wyciągnięcie naszej ręki. Wystarczy tylko dobrze manewrować ramieniem, by je pochwycić i już nigdy nie puścić.
Miłej soboty,

Marta

A jakie są Wasze sposoby na bycie szczęśliwym?